 Wysłany: Sob 14:53, 23 Sie 2008 Temat postu: prosze pomożcie... |
|
witam 
jestem nowa i prosze was o pomoc kiedys(za czasów kaset VHS:)) miałam bardzo fajną bajke...tylko niestety nie pamietam nic z tytulu i co gorsza zadnego punktu zaczepienia dzieki ktoremu mogłabym szukac w internecie...pamietam tylko ze bajka byla o korniku ktory mieszkał w globusie i potrafił w sekunde zrobic z drewna wszystko,akcja toczy sie na statku i na 50 % jestem pewna ze płyneli do Kolumbii a moze on płynął z Kolumbem(mogłam cos pomieszac) byłabym bardzo,bardzo wdzieczna za jakies informacje jesli ktos kojarzy bajke
z gory dziekuje |
|
